20.04.2024, g. 00:45
MLB
Washington Nationals vs Houston Astros
Do meczu pozostało:
0dn.22godz.0min.
11.69 X0.00 22.05 Odbierz 330 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Podsumowanie 27. kolejki La Liga. Która ekipa poprawiła swoją sytuację?

Podsumowanie 27. kolejki La Liga. Która ekipa poprawiła swoją sytuację?

Podczas 27. kolejki hiszpańskiej La Liga nie brakowało zaskakujących rozstrzygnięć. Swoje mecze rozgrywała ligowa czołówka, a wyniki wskazują, że w każdym miejscu tabeli możemy mieć sporo emocji aż do ostatniej serii gier.

Końcówka znów dla Realu Madryt

Spośród pierwszej trójki hiszpańskiej La Liga jako pierwsi zagrali piłkarze Realu Madryt. Mistrzowie Hiszpanii na własnym obiekcie podejmowali Elche, dlatego nikt nie zakładał aż takich problemów. Madrytczycy wyszli jednak w mocno zmienionym składzie – zabrakło chociażby Toniego Kroosa czy Luki Modricia. Pierwsza część mogłaby odejść w zapomnienie, ponieważ przede wszystkim Real nie był w stanie stworzyć dobrej sytuacji.

Pobudzić „Królewskich” musieli goście. Elche kilka minut po zmianie stron wyszło na prowadzenie, dlatego Zinedine Zidane chcąc rozruszać zespół wprowadził wspomnianą dwójkę czy Rodrygo. Remis Realowi dał Karim Benzema, który wykorzystał świetną centrę Modricia. Francuz dał gospodarzom trzy punkty kapitalny uderzeniem zza szesnastki i to w momencie, w którym wydawało się, że Real znów straci punkty.

Zobacz również: Podsumowanie 26. kolejki La Liga

Kolejne potknięcie lidera

Wygrana Realu Madryt jest tym bardziej cenna, że Atletico Madryt w tej kolejce La Liga straciło kolejne punkty. Podopieczni Diego Simeone zaledwie zremisowali z Getafe, choć przez końcowe dwadzieścia minut grali w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Nyoma. Trudno jednak oczekiwać, że wygra się mecz, w którym klarownych sytuacji jest tak mało.

Znów największym zagrożeniem był Luis Suarez, ale tym razem ani razu nie znalazł drogi do siatki. Co ciekawe, według hiszpańskich ekspertów, Getafe należał się rzut karny, kiedy Renan Lodi został wyprzedzony przez jednego z graczy gospodarzy. Po tym remisie Getafe pozostało na piętnastym miejscu. Z kolei Atletico roztrwania przewagę nad resztą i nad Realem Madryt ma już tylko sześć punktów przewagi.

Derby Sevilli dla czwartej ekipy ligi

W niedzielny wieczór mogliśmy być świadkami meczu podwyższonego ryzyka. Sevilla gościła u siebie Betis, z którym zawsze walczy o coś więcej niż tylko trzy punkty. Mimo że w tym meczu padł tylko jeden gol – autorstwa En Nesyriego, to z samego przebiegu postronni widzowie muszą być zadowoleni. Zarówno Sevilla jak i Betis zagrały niezwykle atrakcyjny mecz, w którym okazji do strzelenia bramki było co najmniej kilka.

Goście według wielu powinni otrzymać rzut karny, ale sędzia główny nawet po konsultacji z VAREM puścił grę. Sevilla przerwała serię dwóch meczów z porażkami na koncie, dzięki czemu umocniła się na czwartej pozycji w tabeli. Z kolei Betis pozostał na szóstym miejscu, notując pierwszą porażkę po czterech wygranych kolejkach.

 

fot.gettyimages.com

Kursy na mecze Malaga CF

Brak spotkań

Najbliższy mecz

Ostatni mecz

La Liga 2 terminarz i wyniki

La Liga 2 tabela

La Liga 2 strzelcy

Archiwum wiadomości

Polub nas na FB

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.