Remis wywieziony z Galicji
Malaga CF zremisowała na wyjeździe 1:1 z Deportivo La Coruna w spotkaniu 8. kolejki Segunda Division. Boquerones zachowali fotel lidera rozgrywek i mają przewagę 2 punktów nad druga Granadą.
Mecz Malagi z innym spadkowiczem z La Liga był hitem 8. kolejki. Gospodarze do tej pory u siebie wygrali wszystkie dwa mecze ligowe co zapowiadało ciężką przeprawę dla Boquerones.
Pierwsza połowa należała do gospodarzy. Znakomitą okazję bramkową zmarnował Quique po akcji lewą stroną i podaniu od Davida Simóna oraz po szybko wyprowadzonym kontrataku Carles Gil. Również Pablo Marí po dośrodkowaniu z lewej strony i zamieszaniu w polu karnym był bliski umieszczenia piłki w bramce Munira.
W drugiej połowie gra się nieco wyrównała i to Malaga pierwsza strzeliła gola. W 55. minucie uczynił to Alfred N’Diaye, gdy po sprytnie rozegranym wrzucie piłki z autu piłka trafiła pod nogi Adriána, jego strzał obronił bramkarz, ale dobitka Senegalczyka trafiła już do bramki.
Gospodarze ruszyli do odrabiania strat, ale tym razem przez dłuższy czas nie potrafili sforsować szyków obronnych Malagi. Sztuka ta udała im się w 76. minucie, gdy po rozegranym na raty rzucie rożnym piłkę do siatki skierował Carlos Fernández. Dwie minuty później arbiter ukarał czerwoną kartką Quique, który próbując oddać strzał z przewrotki brutalnie kopnął w głowę Luisa Hernándeza.
Grając w przewadze gracze Malagi próbowali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i mieli ku temu okazję, m.in. Harper przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy.
* pełna dokumentacja spotkania – tutaj
* skrót spotkania – tutaj