Niemoc w końcu przełamana
Malaga CF pokonała u siebie 2:1 UD Las Palmas w spotkaniu 23. kolejki LaLiga Santander 2016/17. Tym samym Boquerones w końcu przerwali niechlubną passę dziewięciu ligowych spotkań bez wygranej.
Początek spotkania nie zapowiadał, że Malaga w końcu zgarnie komplet punktów, bo to goście objęli prowadzenie. W 19. minucie rzut wolny kapitalnie wykonał Mauricio Lemos, który w ostatnich spotkaniach jest prawdziwym specjalistą w tym względzie. Na całe szczęście utrata gola podziałała na gospodarzy bardzo mobilizująco i już do przerwy odwrócili losy spotkania.
Najpierw w 27. minucie do wyrównania doprowadził Pablo Fornals, który tak dośrodkował piłkę w pole karne, że ta niespodziewanie przelobowała bramkarza gości. W 35. minucie Boquerones wyszli na prowadzenie. Obrona Las Plamas nieumiejętnie zastawiła pułapkę ofsajdową, co pozwoliło urwać się prawą stroną Keko i wyłożyć idealnie piłkę w polu karnym Charlesowi, który z kilku metrów wepchnął ją do pustej bramki.
Początek drugiej połowy należał do gości. W 50. minucie gwiazdor gości Kevin-Prince Boateng trafił w słupek. Sytuacja gospodarzy mocno skomplikowała się w 70. minucie kiedy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Jose Rodrigueza. Na całe szczęście grając ponad 20 minut w osłabieniu gospodarze utrzymali prowadzenie do końca spotkania i fani zgromadzeni na La Rosaleda w końcu mogli cieszyć się z wygranej.
* pełna dokumentacja spotkania – tutaj